Pytanie to od dawna dręczy użytkowników, a wokół niego urosło wiele internetowych mitów. Sprawa dotarła nawet do samego Craiga Federighiego, który w mailowej korespondencji z jednym z klientów poinformował, że wyświetlone ostatnio używane aplikacje nie są tak naprawdę otwarte, a jedynie znajdują się w trybie czuwania, aby umożliwić ich szybsze uruchomienie, gdy zostaną ponownie włączone przez użytkownika.
Oznacza to, że wymuszenie zamknięcia aplikacji powinno mieć miejsce wyłącznie, gdy ulegnie ona zawieszeniu się. W innym wypadku program za każdym razem będzie włączał się od zera, zwiększając zapotrzebowanie na moc obliczeniową, a tym samym powodując nadmierne zużycie baterii.
Warto zatem walczyć z własnymi przyzwyczajeniami, zwłaszcza, że pozbycie się nawyku ręcznego zamykania aplikacji poprawi żywotność akumulatora Twojego iPhone’a.
Zobacz więcej przydatnych porad na naszym facebooku oraz youtube.